Recent reviews by Atelieur

I have this free copy from Mike J. from RWS, but Akella don't know how make games, it's ♥♥♥♥♥ xD Only RWS, no Akella.

Edit: TRASHmasters make game, not Akella, Akella is only publisher :P

+ Dosyć fajne mapki (choć, niektóre niezbalansowane, albo niedopracowane typu, brak światła na pół mapie)
+ Zajebiste zabijanie z noża
+ kupowanie broni
+ Nooby


- Grafika
- Dzwięki
- Strzelanie
- Optymalizacja
- Balans Broni i Map
- "Właściwości" broni (w sensie np. snajperka z oddalenia strzela tak samo jak z przybliżeniem, żadnej losowości)
- Cheaterzy, nawet się nie ukrywający, przynajmniej nie jest ich dużo
- Hitboxy bardziej zje bane niż w CSie 1.6, czy SKILLu
- Jakaś tam afera była, że twórca ukradł kod gry, czy coś.


Nie pobierajcie tego.

Ta gra powoli zamienia się w drugiego S.K.I.L.L'a, kompletnie nie zbalansowana gra, coraz większa masa cheaterów, a niestety nie ma tu żadnej możliwości reportowania. W dodatku na mapach wielkości piwnicy w bloku nie powinno być czegoś takiego jak rakiety powietrzne, które zabijają całą populację mapy, tym bardziej jak wszyscy napie**alają tym co pół sekundy, bo to zaczyna wku****rwiać. Strzelanie broni chyba też zmienili, bo teraz strzela się gorzej niż wcześniej, pomimo, że bronie odrzutu prawie nie mają to broń i tak lata na lewo i prawo co utrudnia strzelanie, a przy tym wku****. Nie wspomne już o nowym trybie Airborn, w którym 5 na 10 razy wywali cię w sam środek pomiędzy wrogą wieżyczką a wrogiem, do którego będziesz stał plecami i zanim się dowiesz, że ktoś za tobą stoi, a tym bardziej za nim się odwrócisz będziesz leżał już martwy.
Nie polecam

Klasy-yg 2

Ps. Moja 40 Recenzja <3

Klasyg

gut glut, ale przez tą grę muszę renderować od nowa 2 godziny film, bo mi pół wolnego miejsca na dysku zajęła xd

Uruchamiam, brak odpoweidzi, krzycze - KU*WA! Uruchamiam ponownie, znowu bark odpowiedzi, krzycze - KU*WA KU*WA!
Uruchamiam trzeci raz, tym razem nie ma komunikatu o braku odpowiedzi, czekam 10 minut, ciągle widnieje rozciągnięte
na pół ekranu logo CryEngine, ciągle się nie uruchamia, krzycze - KU*WA KU*WA KU*WA!

Podsumowując gra się nie chce uruchomić xD

Crytec zawiodłem się :( Rozumiem, że to tylko małe doświadczenie na VR (choć sam takowego nie posiadam), ale
2 minuty samego stania w miejscu, to trochę za mało, tym bardziej, że "gra" waży ponad 1 GB, nie polecam tego pobierać, bo nie warte jest tych 2 minut i 1 GB (tym bardziej jak ma ktoś słabszy internet tak jak np. ja)

Po nieco nudnawym, ale jakimś, nawet ładnie zrobionym intrze, zacząłem grać, wydawało się napradę świetne, ładna grafika i lokację, dobra optymalzacja, świetny klimat i świetny system poruszania się ( w końcu gra, w której bohater nie waży 10000 KG i nie zachowuje się przez to jak cegła, która ledwo co się porusza ), możliwość szarżowania, no i świetny system walki, możliwość rozcinania każdej kończyny, rzucanie szurikenami, "po raz drugi, w końcu gra", w której takie "poboczne" bronie są nieskończone i zadają przy tym jakieś nawet obrażenia, w (prawie) każdej innej grze tego typu, takie rzeczy jak właśnie np. szurikeny, kończą się po trzech rzutach, a i tak nie zadają, żadnych obrażeń, tutaj na plus.

Jednak! Nie mogło być tak różowo. A więc co poszło nie tak?

Zacznijmy od fabuły i cut-scenek. Fabuły nie ma prawie żadnej, jest niby jakieś coś, że musimy miecz odzyskać coś tam coś tam, ale za ciekawe to nie było, ale skoro mówią, że fabuła to nie wszystko, a ja sam wole gameplay i rozwałkę, to fabulę, już dam tym razem spokój. Ale spokoju nie mogę dać Cut-Scenkom. Mówiłem już o nudnym intrze. Myślicie, że to wyjątek? To jesteście w wielkim błędzie, (Pewnie) Wszystkie Cut-Scenki takie są, ale kto nie grał, to pokażę jak to mniej więcej wygląda:

- A kim ty jesteś?
- Jestem myszką mikki pizduś plastuś.
- No ale powiedz na serio.
- Nie.
- No ale powiedz.
- No nie powiem.
- No ale czemu?
- A po co ci to wiedzieć?
- A tak o.
- A na główno ci moje imię.
- Ale ty jesteś chamski, idę poskarżyć się mamie chlip chlip ;(((((
(*I tak przez ♥♥♥♥♥♥ 5 minut (no dobra może nie przez 5 minut przesadziłem xD )*)
- Dobra masz tu walizke z pieniędzmi, a ty dasz mi miecz.
- Otwórz.
(*I przez kolejne 5 minut otwiera walizke...*)
- Proszę, a teraz dawaj mi miecz.
- Hmmmm.... no nie wiem.
- No to ile chcesz?
- Nie wiem.... Wiem!
- Co?
- Będziemy się bić i walczyć!
- Ok

I tak przez (pewnie) całą grę. stało się to już tak nudne, że potem zacząłem, to już pomijać. Gdy doszło w końcu do walki, myślałem, że jednak gra jeszcze coś pokaże. Myliłem się.
Mimo iż walka tak jak wspominałem na początku jest świetna, to sami przeciwnicy są bardziej tępi niż mój nóż. Czasem będą stać jak kołki i się nie ruszać, czasem zamiast w gracza będą walić po sobie, a to tylko niektóre z takich przypadków, takich kwiatków jest więcej. Twórcy to pewnie zauważyli i uznali, że nie może być tak łatwo i najebali tak na siłe poziom trudności, że się zesracie, gra jest trudna, i żeby nie było, nie mam nic do trudnych gier, sam wybrałem najwyższy poziom trudności (Koszmarny? Chyba tak się nazywało, nie pamiętam) (choć jednak zawszę miałem takie zdanie, że przy grach mamy się dobrze bawić, a nie wku*rwiać, bo przechodzimy po raz 200-setny to samo), ale taki specjalnie naj*bany poziom trudności też nie robi grze dobrze, wystarczy, że przeciwnik walnie od nas 5 metrów mieczem w podłogę (w przypadku potworów rekąmi, czy czym tam oni walą (Jak to zabrzmiało XD)), i już tracimy pół zdrowia, przeciwników też narąbali chyba odrobinę za dużo, nie wiem, może dla twórców 20, czy 30 przeciwników, czy potworów, na jedną "lokację", to chyba za mało, nie wspominając już o tym, że każdy wytrzymuję po 50 walnięć z miecza (nawet jebany królik wytrzymuje od 10 do 20 mocnych walnięć).

PS. Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że jak mamy mało zdrowia, to na obraz jest naje*bane tyle efektów, że nic nie widać, przez co już możemy wczytywać grę, bo nic nie zdołamy zrobić.

Szkoda, gra miała na prawdę swój potencjał, ale został zmarnowany.

Wszystkim, którzy chcieli kupić odradzam, wydacie te 32, czy tam ileś euro (co i tak jest za dużą ceną nawet jak na taką grę) w błoto, bardziej polecam Shadow Warrior Classic, który jest o niebo lepszy, a tym bardziej za darmo.

Świetna rozwałka, świetny system walki, świetny system handlu (sklepu), świetna grafika, fizyka i wszystko, co z tym związane (aż dziw bierze, że to tylko mod do Unreal Tournament 2004 (teraz już jako osobna gra), a to przecież Unreal Engine 2), to chyba najładniej wyglądająca gra na UE2.
Co najlepsze gra się nie nudzi.
Nie ma co się dalej rozpisywać, tylko brać, polecam każdemu.